Przepis na szczęście.

25 rzeczy, które możesz zrobić, żeby być szczęśliwym

Niezależnie od tego, co mówią niektórzy zazdrośnicy, szczęścia się nie da kupić. Nie możesz iść do sklepu i poprosić o 15 deko uśmiechu, proszę pokroić w cienkie plasterki, bardzo dziękuję. Wybij sobie z głowy wygranie szczęścia na loterii albo dostania go w prezencie na urodziny.Ale jest kilka drobnych rzeczy, które możesz zrobić, by poczuć to szczęście mocniej. […]


Niezależnie od tego, co mówią niektórzy zazdrośnicy, szczęścia się nie da kupić. Nie możesz iść do sklepu i poprosić o 15 deko uśmiechu, proszę pokroić w cienkie plasterki, bardzo dziękuję. Wybij sobie z głowy wygranie szczęścia na loterii albo dostania go w prezencie na urodziny.
Jest kilka drobnych rzeczy, które możesz zrobić, by poczuć to szczęście mocniej.

Nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli, bywają dni, w których jest po prostu do dupy, zdarzają się sytuacje, które sprawiają, że musisz zrezygnować ze swoich marzeń i iść inną ścieżką, a czasami ktoś łamie ci serce i bez emocji depcze po nim jak po starej wycieraczce.

Warto wtedy zrobić lub nauczyć się którejś z tych rzeczy – każda z nich przybliża cię do bycia bardziej szczęśliwym.

1. Przestań oskarżać innych o swoje porażki
Nie ma nic gorszego niż wieczne jęczenie jak to jest źle, bo przez twoją rodzinę stało się to i to, a przez twojego eks-szalonego byłego nie możesz sobie znaleźć normalnego chłopaka. Łatwo jest zwalać winę na otaczający cię świat… ale po co? Żeby pluć jadem na prawo i lewo? Mieć pretensję do każdej chodzącej mrówki?




2. Poznaj nowych ludzi
Nieważne, jak wspaniali są twoi znajomi, nowe osoby zawsze wnoszą coś do twojego życia. Przestań się zamykać w jednym kręgu.

3. Nie bój się spontaniczności
Nieplanowany wypad na weekend, nagła zmiana mieszkania, zadzwonienie do znajomej, której nie widziałeś pięć lat… nie wiem dlaczego ludzie tak bardzo boją się spontanicznych decyzji, przecież to jest właśnie w życiu świetne! Zrób coś kompletnie szalonego i niepodobnego do Ciebie. Na przykład odmachaj ciekawej babci, obserwującej cię z okna w każdy poniedziałek albo mrugnij do chłopaka, który ci wpadnie w oko na ulicy. Małe i duże szaleństwa dozwolone (wszystko też zależy od tego, jaka jest twoja strefa komfortu)

4. Przestań przejmować się małymi pierdołami
… takimi jak niemiła pani w sklepie, na przykład.

5. Odkrywaj nowe smaki
To wcale nie musi się dziać w drogiej restauracji – ja zawsze szukam przepisów w sieci. Przyrządzanie dań ze składników, o których pierwszy raz słyszałeś to niezła rozrywka („Co ja mam niby z tym zrobić? Czy to się je na surowo?”)

6. Zacznij wreszcie doceniać drobnostki. Pomyśl, jaka twoja druga połówka jest wspaniała, jaką fajną książkę przeczytałeś, jakie dobre ciasto zjadłeś…. Doceń to, że z łatwością dostałeś 5 z zaliczenia i tym razem zdążyłeś na tramwaj, na który się wiecznie spóźniasz. Rób zdjęcia, by uchwycić piękne chwile. Głupie selfie, setne zdjęcie kota, dobrego jedzenia, chmury w zboczonym kształcie…

7. Uwierz, że możesz. Przybliż się do marzeń.
Zamiast planować i gdybać, rusz tyłek. Chcesz jechać do Anglii? Poucz się dziś trochę języka. Nie planuj nauki, a po prostu siądź i to zrób. Łatwe, nie?

8. Pozwól sobie na emocje.
Śmiej się na głos, płacz, wkurz się albo zawiń w koc i poużalaj się nad sobą przez chwilę. Lepiej?

9. Odpuść. Po prostu wybacz.
Przestań się gniewać na kogoś albo wkurzać o pierdołę. Na cholerę?

10. Wypisz sobie usprawiedliwienie.
Całodniowe. A potem rób przez cały dzień co ci się żywnie podoba. Kup sobie słodycze, których zawsze sobie odmawiasz, bo są za drogie. Słuchaj głośno muzyki. I śpiewaj. No i miej nadzieję, że sąsiedzi też lubią Demi Lovato.

11. Pamiętaj, że liczy się teraz.
Rozpamiętywanie przeszłości jest dobre tylko w romantycznych komediach. Przestań tyle rozmyślać. O tym, czy to na pewno dobrze, czy wtedy postąpiłeś słusznie, co pomyślą znajomi, jak dowiedzą się, że… Głowa ci wybuchnie. Uspokój się. 🙂

12.  Olej innych. A właściwie ich wymagania i wredne komentarze. Bo co cię to obchodzi? Rób swoje! Zawsze znajdzie się ktoś, kto się dowali, bo nie ma takiego, który by wszystkich zadowolił. Czasami oberwie ci się jadem w twarz. Wytrzyj się i uśmiechnij. To ten ktoś jest nieszczęśliwy, nie ty.

13. Miej poranny rytuał.
Jak konkretna herbata, ćwiczenia, porządne śniadanie, zakładanie skarpetek przed zejściem z łóżka… coś, co sprawi, że dzień będzie lepszy.

14. Wycisz się na wieczór.
Siedzenie przed komputerem na fejsie tuż przed pójściem spać to nienajlepszy pomysł. No dawaj, idź poczytaj książkę!

15. Zaakceptuj to, co widzisz w lustrze.
To najtrudniejsze zadanie z całej tej listy. Wymaga mnóstwa pracy, ale… warto.

16. Rozwijaj się.
Czytaj, oglądaj, ucz się, zwiedzaj, podróżuj, pisz bloga….

17 .Pogódź się z tym, że życie czasami jest wredne
A niektórych rzeczy nie przeskoczysz. Wtedy trzeba szukać drogi awaryjnej. Ewentualnie dziury w ogrodzeniu.

18. Zrozum, że każdy jest inny i wcale nie musisz być taki, jak wszyscy. Jedni wyglądają jak top modelki, inni umieją pisać. Większość rzeczy możesz w sobie poprawić lub się ich nauczyć, jeśli ci to nie pasuje. Ale kto by chciał być taki, jak wszyscy?  Bycie sobą to najlepsze, co możesz zrobić 🙂 Zresztą, wszyscy inni są już zajęci.

19. Nie odkładaj!
Nie ma nic mniej motywującego niż sterta rzeczy do zrobienia. Poczytaj trochę o organizacji, załóż kalendarz, kup notatnik.

20. Nie spinaj się tak.
Nie ma co się denerwować pierdołami, tak samo, jak nie ma co się stresować wszystkim, co cię spotyka. Oddech, herbatka i luz.


wiecej na:  https://www.martapisze.pl