„Zawsze ilekroć człowiek się śmieje, przedłuża swoje życie”.

- Curzio Malaparte

www.Pogodynka.co.pl

Nie walcz z chorobą. Chorobę należy zrozumieć.

Nie walcz z chorobą. Chorobę należy zrozumieć.

Chorobę należy zrozumieć, odszukać przyczyny, sens pojawienia się jej, wyciągnąć wnioski, poprosić o wybaczenie, oddać to Bogu i zacząć dbać o siebie. Zatroszczyć się o siebie, wyciszać, zrelaksować, przemodlić.                                                                            
Nigdy nie walcz z chorobą, Dlaczego ? Bo każda walka odbiera siłę, męczy, wykańcza. Walcząc nie będziesz miał siły wyzdrowieć.
Walka jest bardzo złym słowem w tym przypadku, w innych zresztą również. Jeśli ktoś mówi walcz, każe Ci się męczyć, wysilać, ryzykować, narażać. Walka jest niepokojem duszy, stresem, depresją, strachem, lękiem. Stres wywoluje chorobę, strach, Lęk, pogłębia chorobę. Więc walka z choroba przynosi odwrotny skutek, a już na pewno - nie poprawe zdrowia.
Chorobę należy zrozumieć i oddać ją Bogu. Gdyż paradoksalnie pojawiła się dla Twojego dobra. Zacznij dbać o siebie i pojednaj sie z Bogiem. Choroba, ból to wołanie, krzyk naszej duszy i ciała. Choroba niesie za sobą przekaz, że coś robimy nie tak, nawołuje, by coś zmienić w życiu. Często jednak te objawy są lekceważone, nierozumiane, znieczulane środkami przeciwbólowymi lub przeciwdepresyjnymi. Nie są usuwane przyczyny lecz tylko objawy co prowadzi do jeszcze większych problemów, stan się pogarsza, choroba się pogłębia.


Choroba to wołanie do człowieka o zmianę. Musisz coś zmienić w swoim życiu ! Robisz coś źle ! Krzywdzisz kogoś ! Twój organizm woła i krzyczy ! Niszczysz mnie. Informacja, że robimy coś, co szkodzi naszemu życiu lub życiu kogoś innego lub, że robimy coś złego już zbyt długo np.
Wysiądź z tego wyścigu szczurów, zaprzestań ścigać się z czasem, przestań kłamać, oszukiwać, kraść, manipulować, zwolnij tępo życia, przestań się nakręcać, przestań pić po 5 kaw dziennie! przestań usypiać się alkoholem, przestań palić, odpocznij, zaakceptuj, wybacz, pokochaj, doceń, odpuść, ciesz się tym co masz, zmień pracę, zacznij ćwiczyć, odżywiaj się zdrowo, doceń partnera, szanuj ludzi, nie wymuszaj, nie zmuszaj, żyj uczciwie, nie kłam, nie zamartwiaj się, nie krzywdź ludzi i zwierząt, szanuj życie i świat, nie przebywaj z ludźmi, którzy wyssysają z ciebie radość, energie, pokoj, którzy nie szanują Cie......

Zwróć uwagę na to, że Całe życie Cie kształtuje. Wszystkie Twoje błędy, Decyzje, sukcesy i porażki. Doprowadzają Cie do chwili, w której jesteś teraz. Jesteś taki jaki jesteś teraz. Jesteś tym, kim jesteś w chwili obecnej. Błędy uczą Cię, byś tak więcej nie postępował, zmień to, wybacz, pozwól innym wybaczyć... gdy ponosisz konsekwencje swych czynów. Choroba jest stanem, który wskazuje, że coś w Twoim życiu, jest nie tak, jest konsekwencją. Informacja, że jakiś czynnik zewnętrzny lub Twoje postępowanie jest dla Ciebie i świata szkodliwe. Nie zabrnij w tą ślepą uliczkę zbyt daleko, bo coraz trudniej będzie z niej zawrócić. Nie popełniaj ciągle tych samych błędów i w końcu wyciągnij z nich lekcję. Zawróć. Nie wyrządzaj więcej szkody sobie i innym. Czasami nawet nie zdając sobie z tego sprawy lub nie dopuszczając do siebie tych myśli.
Żyjąc w ten sposób czasami nie dostrzegasz pewnych spraw, jesteś przytłumiony, masz łuski na oczach. Żyjesz na niskich stanach świadomości, niskich wibracjach emocjonalnych.
Wiele lat, może trwać stan wołania Twojej duszy byś obrał właściwy kierunek.
Odnajdź na nowo siebie i sens życia. Zrozum co w życiu jest najważniejsze. Jak należy żyć. Jakie wyznawać wartości. Wznoś się na skrzydłach coraz wyżej, jak orzeł.
Chorobę należy potraktować jak lekcję. Czasami trzeba zachorować po to, by  zrozumiec pewne rzeczy, w inny sposób człowiek się nie opamięta.  Jesli zachorowales, to po to, by w pełni wyzdrowieć, w pełni uleczyć swą duszę, zacząć troszczyć się o siebie i innych. Pokochać siebie, by móc kochać innych. Wyzdrowieć, by wskazać swoim przykładem właściwą drogę innym ludziom. Nie przez pouczanie lecz poprzez swe czyny, poprzez dobry przykład. Poprzez swoją historię, opowieść swego życia. Jeśli ktoś tego nie zrozumie w tym życiu to kolejnego życia nie będzie. Wg. Bibli jest jedno życie nam dane teraz i tu a potem sąd przed Najwyższym, no i co
Mu powiesz ?



Jeśli masz nadal problem to poproś o pomoc, polecam to:  Terapia "
Rozmowa z Bogiem"
https://smiechterapia.blogspot.com/p/rozmowa-z-bogiem.html