Geloterapia
Gelotologia to nauka o śmiechu, jego właściwościach i wpływie na zdrowie. Z pojęciem tym związana jest geloterapia, czyli terapia śmiechem.
Wykorzystanie tak taniego i prostego w stosowaniu środka terapeutycznego, jakim jest śmiech, do przywracania nadziei na powrót do zdrowia, ograniczania dolegliwości choroby, a niejednokrotnie również pobudzania chęci do walki o własne życie pacjenta zawdzięczamy Hunterowi „Patch” Adamsowi. Powołany przez niego „wesoły szpital” w Arlington zmienił relację pacjenta z lekarzem. Duża dawka humoru, okazywane chorym ciepło i serdeczność nawet jeśli wprost nie skutkowały powrotem do zdrowia, to przyspieszały proces leczenia. Świadczący o cierpieniu wyraz twarzy i grymas bólu zamieniały się w „tchnienie radości” (tak N. Bevin nazwał pierwszy stopień w śmiechoterapii, w którym pogodny wyraz twarzy pełni już funkcję terapeutyczną).
Budowy trwałych podstaw geloterapii dopełnił Madan Kataria z Bombaju, który dobrał odpowiednie ćwiczenia fizyczne i techniki medytacji, aby wzmocnić system odpornościowy osób uczestniczących w organizowanych przez niego zajęciach plenerowych. Zadziwiająca skuteczność w walce z bólem i chorobą, a także dostępność tej terapii, opartej przecież na uśmiechu, śmiechu, ruchu i pozytywnym nastawieniu, pobudziły liczne badania naukowe i spopularyzowały gelotologię. Drogi dojścia do zdrowia są rozmaite, dlaczego więc nie korzystać z tych, które dodatkowo sprzyjają komunikowaniu się i zjednują sympatię. Fundacja dr. Clowna, kluby śmiechu, towarzystwa humoru terapeutycznego, joga śmiechu, działalność wielu lekarzy, terapeutów (takich jak Aleksander Łamek - prekursor terapii śmiechem w Polsce), nauczycieli, trenerów i doradców rozwoju osobistego – wszyscy oni bardziej lub mniej świadomie przyjmują całościowe rozumienie człowieka za podstawę okazywania pomocy i leczenia. Etiologia (przyczyna tej czy innej choroby lub zaburzenia) nie daje się sprowadzić wyłącznie do symptomów. Leczenie objawów likwiduje lokalne źródło choroby - leki uspokajające mogą powstrzymać słyszalne, nieprzyjemne doznania bólu (płacz, krzyk, jęki), co nie znaczy, że doprowadzą do odzyskania zdrowia. Psychika jest podłożem większości chorób, na które cierpimy (psychosomatyka). Ich przebieg i proces zdrowienia w dużym stopniu zależą od naszego nastawienia. Ideałem w gelotologii jest homo ridens (człowiek śmiejący się), który w przeciwieństwie do człowieka cierpiącego rozumie potrzebę przeżywania i wyrażania codziennej radości, także wobec doświadczanych życiowych dramatów czy spotęgowanego przez chorobę bólu. Sentencja, którą wypowiedział sir Henry Ogilve - angielski lekarz chirurg – „Zadowoleni ludzie na ogół wcale nie chorują” jest wyjątkowo prostą receptą geloterapii na zdrowe i szczęśliwsze życie.
Gelotologia to nauka o śmiechu, jego właściwościach i wpływie na zdrowie. Z pojęciem tym związana jest geloterapia, czyli terapia śmiechem.
Wykorzystanie tak taniego i prostego w stosowaniu środka terapeutycznego, jakim jest śmiech, do przywracania nadziei na powrót do zdrowia, ograniczania dolegliwości choroby, a niejednokrotnie również pobudzania chęci do walki o własne życie pacjenta zawdzięczamy Hunterowi „Patch” Adamsowi. Powołany przez niego „wesoły szpital” w Arlington zmienił relację pacjenta z lekarzem. Duża dawka humoru, okazywane chorym ciepło i serdeczność nawet jeśli wprost nie skutkowały powrotem do zdrowia, to przyspieszały proces leczenia. Świadczący o cierpieniu wyraz twarzy i grymas bólu zamieniały się w „tchnienie radości” (tak N. Bevin nazwał pierwszy stopień w śmiechoterapii, w którym pogodny wyraz twarzy pełni już funkcję terapeutyczną).
Budowy trwałych podstaw geloterapii dopełnił Madan Kataria z Bombaju, który dobrał odpowiednie ćwiczenia fizyczne i techniki medytacji, aby wzmocnić system odpornościowy osób uczestniczących w organizowanych przez niego zajęciach plenerowych. Zadziwiająca skuteczność w walce z bólem i chorobą, a także dostępność tej terapii, opartej przecież na uśmiechu, śmiechu, ruchu i pozytywnym nastawieniu, pobudziły liczne badania naukowe i spopularyzowały gelotologię. Drogi dojścia do zdrowia są rozmaite, dlaczego więc nie korzystać z tych, które dodatkowo sprzyjają komunikowaniu się i zjednują sympatię. Fundacja dr. Clowna, kluby śmiechu, towarzystwa humoru terapeutycznego, joga śmiechu, działalność wielu lekarzy, terapeutów (takich jak Aleksander Łamek - prekursor terapii śmiechem w Polsce), nauczycieli, trenerów i doradców rozwoju osobistego – wszyscy oni bardziej lub mniej świadomie przyjmują całościowe rozumienie człowieka za podstawę okazywania pomocy i leczenia. Etiologia (przyczyna tej czy innej choroby lub zaburzenia) nie daje się sprowadzić wyłącznie do symptomów. Leczenie objawów likwiduje lokalne źródło choroby - leki uspokajające mogą powstrzymać słyszalne, nieprzyjemne doznania bólu (płacz, krzyk, jęki), co nie znaczy, że doprowadzą do odzyskania zdrowia. Psychika jest podłożem większości chorób, na które cierpimy (psychosomatyka). Ich przebieg i proces zdrowienia w dużym stopniu zależą od naszego nastawienia. Ideałem w gelotologii jest homo ridens (człowiek śmiejący się), który w przeciwieństwie do człowieka cierpiącego rozumie potrzebę przeżywania i wyrażania codziennej radości, także wobec doświadczanych życiowych dramatów czy spotęgowanego przez chorobę bólu. Sentencja, którą wypowiedział sir Henry Ogilve - angielski lekarz chirurg – „Zadowoleni ludzie na ogół wcale nie chorują” jest wyjątkowo prostą receptą geloterapii na zdrowe i szczęśliwsze życie.